[ Pobierz całość w formacie PDF ]

234
do ciebie tak serdecznie wczoraj wieczorem, gdyby czegoś o tobie nie wiedział.
Josh ułożył ją przy sobie na stercie siana i objął ramieniem.
Nie wiem, od czego zacząć.
Mnie nie pytaj. Nic o tobie nie wiem, więc nie dam ci odpowiedzi. A poza tym, czy jesteś zupełnie
pewien, że masz czas, by teraz ze mną rozmawiać? Przecież twoja duża, tajemnicza, czarująca żona
chce, żebyś szukał pewnego dokumentu, prawda? Nie potrzebowałeś specjalnej zachęty. Może
obwiążemy cię w pasie liną, na której wyciągnęliśmy Tema, byś mógł spuścił się po owe papiery. O
jedno tylko proszę: niech mi będzie wolno zrobić na niej węzły.
Josh zakrył dłonią usta skrywając uśmieszek.
Nora jest zajęta Erikiem. Zdaje się, że go nie zauważyłaś. Blondyn, dwa metry wzrostu. Wspaniały.
Dziesięć lat młodszy od niej.
Ona jest starsza od ciebie, prawda? — Była to najszczęśliwsza myśl, jaka powstała w głowie Carrie, od
czasu gdy Nora zjawiła się w sypialni.
Dużo starsza — przyznał Josh. — Chcesz teraz, żebym ci opowiedział o sobie, czy wolisz jeszcze
trochę pokrytykować Norę?
Carrie musiała się przez chwilę zastanowić.
Mów — zdecydowała w końcu.
Moi rodzice byli parą drugorzędnych aktorów, choć sądzę, że ojciec mógłby być zupełnie dobry, gdyby
nie to, iż od momentu osiągnięcia pełnoletności wypijał codziennie przynajmniej pięć litrów
najpodlejszego wina. Przez pierwszych osiem lat życia wychowywałem się w garderobach i obskurnych
hotelach. Potem mój ojciec umarł i...
235
W jaki sposób?
Zatoczył się z chodnika na jezdnię i został przejechany przez beczkowóz z piwem. Wiem, że gdyby
mógł wybierać, chciałby odejść właśnie w ten sposób.
Carrie nie wyczuła w głosie Josha żadnej cieplejszej nuty.
Moja matka najlepsze lata miała już za sobą, a przy tym także nie stroniła od alkoholu. Próbowała
jeszcze jakiś czas pracować w teatrze, ale w końcu nie mogła dostać nawet najmniejszej roli. Wtedy
odpowiedziała na ogłoszenie matrymonialne, pojechała do Eternity w Colorado i wyszła za mąż za
samotnego wdowca, pana Elliota Greene, który miał mały domek i dorosłego syna.
Hirama?
124
Hirama jedynaka. — Josh zacisnął wargi. — Hiram zawsze był nadętym, pompatycznym głupcem.
Pomiatał mną jak chciał, ale ojciec poza nim nie widział świata.
Josh przerwał na chwilę, uśmiechnął się lekko.
Pokochałem ojczyma. Był miłym, cichym człowiekiem i opiekował się mną serdecznie także wówczas,
gdy w dwa lata po ich ślubie umarła moja matka. Niestety, kiedy miałem szesnaście lat, on także zmarł i
ten jego zadufany synalek odziedziczył wszystko. Zaraz po pogrzebie Hiram oznajmił mi, że jeśli nie
będę mu ślepo posłuszny, wyrzuci mnie na bruk. Oszczędziłem mu tego wysiłku i kilka godzin później
sam opuściłem dom.
I co potem robiłeś?
Jedno, co naprawdę umiałem robić: występowałem na scenie.
Zamilkł, jakby się spodziewał, że Carrie powinna
236
znać resztę jego życiorysu. Wtedy przypomniało się jej coś, o czym raz wspomniała Nora.
Wielki Templeton — szepnęła. Zobaczyła, że Josh lekko się uśmiecha. — Joshua Templeton —
powiedziała głośniej. — Słyszałam o tobie.
Naprawdę? — Josh uniósł jedną brew w udanym zdziwieniu. Znów miał na ustach ten filisterski
uśmieszek, który mówił: „Musiałaś o mnie słyszeć, zna mnie cały świat!"
Aktor? — Carrie spojrzała na niego spod oka.
Odtwórca ról szekspirowskich. Najznakomitszy aktor świata. Najlepszy...
Carrie nie mogła słuchać tych przechwałek. Wstała, lecz Josh przyciągnął ją z powrotem do siebie.

Myślałem, że będziesz ze mnie dumna.
Odetchnęła głęboko.
Przez cały czas byłam przekonana, że zrobiłeś coś strasznego. Sądziłam, że byłeś w więzieniu za
kradzież. Nie chciałam wierzyć, że mógłbyś być mordercą. A ty jesteś zwykłym aktorem. — Ostatnie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kajaszek.htw.pl
  • Szablon by Sliffka (© W niebie musi być chyba lepiej niż w obozie, bo nikt jeszcze stamtąd nie uciekł)